Czy Krzysztof Penderecki napisał cały utwór w popołudnie na bałtyckiej plaży?
Gdy uważnie wsłuchamy się w złożoną materię Stabat Mater, trudno będzie uwierzyć w to, że takie dzieło mogło powstać jednego dnia. Penderecki harmonijnie splata tu reguły renesansowego kontrapunktu z wielochórowością wczesnego baroku, romantyczną emocjonalnością oraz XX-wieczną techniką dodekafoniczną. Stabat Mater to znak religijnego zwrotu w twórczości kompozytora a jednocześnie popis jego kunsztu, dzięki któremu potrafił łączyć w swoich utworach rozmaite stylistyki. Penderecki wykorzystał potem Stabat Mater w finale Pasji, a na tę samą obsadę kilka dekad później napisał De profundis z Siedmiu bram Jerozolimy (1996).